Poniższy przepis jest zaadaptowany z książki pt. „The Book of St. John” Fergusa Hendersona i Trevora Gullivera, po który ostatnio sięgam dość często, szczególnie w Londynie kiedy mam ochotę na dodatek do kanapek z cienkich plastrów pieczonej wołowiny polanych sosem chrzanowym.
Lubczyk, zioło proste w uprawie i o dużej popularności w restauracjach, z jakiegoś powodu jest trudne do kupienia. Dlatego zastępuję je listkami selera naciowego, co bardzo dobrze się sprawdza.
Na 2 porcje:
Na dressing:
Wymieszaj energicznie w małej miseczce wszystkie składniki na dressing, posmakuj i dopraw ponownie do według uznania.
Przełóż sałatę, pokrojony ogórek, kapary oraz lubczyk do miski. Całość polej dressingiem i dokładnie wymieszaj.
Podawaj od razu.