Na 4 porcje:
Na nadzienie:
Na słony karmel i dekorację:
Wymieszaj w misce mąkę kasztanową, sól, oliwę oraz stopniowo dodawaj wodę, cały czas dokładnie mieszając aby nie powstały grudki. Konsystencja masy powinna być za wodnista i zbliżona do tej na tradycyjne naleśniki. Odstaw na 30 minut.
Rozgrzej patelnię na naleśniki na średnim ogniu, dodaj odrobinę masła i jak tylko rozpocznie się ono pienić wlej wystarczającą ilość masy na naleśniki (które będą nieco grubsze od tradycyjnych). Smaż z obu stron, aż do wyczerpania przygotowanej masy na „necci” dodając więcej masła do smażenia.
W międzyczasie przygotuj karmel:
Jest to najprostsza znana mi metoda gdzie nie trzeba się martwić o przypalenie cukru.
Włóż masło do garnuszka i rozpuść je na średnim ogniu. Wlej śmietanę, wsyp cukier, dodaj sól i doprowadź całość do wrzenia cały czas mieszając, aby cukier się całkowicie rozpuścił.
Zmniejsz ogień i gotuj prze około 10 minut.
Teraz energicznie wymieszaj ricottę z cukrem. Możesz oczywiście dodać więcej cukru, ale pamiętaj, że całość będzie polana karmelem.
Zawiń usmażone necci faszerując je słodką ricottą. Ułóż je na talerzu, polej hojnie ciepłym karmelem i udekoruj plasterkami gruszki.