Włochy to miejsce, w którym gotuję najwięcej, co sprawia mi przeogromną przyjemność.
To miejsce gdzie znajduje się mój zaadaptowany dom, oraz gdzie rozpoczęłam prowadzić mój blog kulinarny z naszego mieszkania w Rzymie, znajdującego się zaraz przy Piazza del Popolo, placu wejściowym do historycznej części Wiecznego Miasta.
Przyjechałam wraz z Dégustateur do Rzymu prawie sześć lat temu rozpoczynając niezwykłą dla nas podróż.
Latem 2020 przeprowadziliśmy się na rok do Wenecji. Na samym początku był to jedynie pomysł, który z czasem przerodził się w magiczną rzeczywistość.
Niezapowiedziany ciąg wydarzeń sprawił, że Florencja stała się naszym nowym domem. Nie wiemy jeszcze jak długo będziemy tu mieszkać, ale jesteśmy szczęśliwi z podjętej decyzji i zarazem otwarci na nowe doświadczenia oraz wyzwania, jakie czekają na nas we włoskim mieście renesansu oraz regionie Toskanii.
Mój czas dzielę pomiędzy Włochami oraz Polską, ale to był Rzym, potem Wenecja a obecnie Florencja gdzie mogę poświęcić najwięcej swojego czasu tej niesamowitej kulinarnej podróży. Tutaj narodził się mój blog z chęci inspirowania i dzielenia się moją pasją.
Mam to szczęście, że dzięki częstym podróżom mogę poszerzać moją wiedzę gastronomiczną, zagłębić się w historię i kulturę jedzenia jak i jego regionalność.
Na codzień, inspirację w dużej mierze czerpię z ogromnego wyboru produktów sezonowych sprzedawanych na lokalnych targowiskach, których tutaj nie brakuje. Dodatkowo uwielbiam włączać do naszej codziennej diety nowe idee, metody i kompozycje smaków, których mam okazję spróbować.
Nie posiadam profesjonalnego szkolenia, jestem kucharzem, który uwielbia się uczyć, odkrywać i odtwarzać lokalną i regionalną kuchnię włoską w naszej niewielkiej domowej kuchni, oraz kocha czytać książki kucharskie przed pójściem spać.
Jestem wyznawczynią filozofii “Życie jest za krótkie aby kiedykolwiek zjeść zły posiłek”. Jakość składników traktowanych z należytym szacunkiem odgrywa dla mnie główną rolę.

Hai mangiato? (czyli: Czy jadłeś ?) jest pytaniem, które uwielbiam zadawać moim bliskim i znajomym.
Według mnie, móc gotować dla innych to wspaniała rzecz. Poprzez zebranie się przy tym samym stole i dzielenie tego samego posiłku, mamy możliwość a nawet wymówką do wspólnego spędzenia czasu, do zatrzymania się, do rozmowy, dzielenia chwil…..